Łikend!


No i wreszcie koniec ciężkiego i pracowitego tygodnia:) Jutro o tej porze będę wygrzewał się na plaży w Pobierowie. Jedziemy sobie rowerami więc może być ciężko i nie daj Bóg, żeby coś nawaliło w mojej odpicowanej na wysoki błysk szosie. Jedziemy przez Wolin i po drodze wypada nam też Dziwnówek, czyli miejsce, gdzie Monika będzie pilnować dzieciaków na obozie karate:) Zatem liczę na jakiś mały, romantyczny spacerek po plaży w blasku zachodzącego słońca lub w świetle gwiazd... Zresztą zobaczymy czy będzie miała czas, ale żyje nadzieją, że właśnie tak będzie.

Wracam w niedzielę i może zamieszczę jakieś foty z tripu...

See you later

0 Response to Łikend!

Prześlij komentarz